Istotną grupą zabiegów dermatochirurgii jest usuwanie łagodnych zmian skórnych – takich, w przypadku których nie występuje podejrzenie podłoża nowotworowego. Należą do nich między innymi: znamiona, kaszaki, włókniaki, czy brodawki łojotokowe. Z łatwością można je usunąć za pomocą kriochirurgii, elektrochirurgii, laseroterapii oraz zabiegów chirurgicznych.
Kriochirurgia polega na mrożeniu miejscowym chorych tkanek, co pozwala na zniszczenie ich w kontrolowany sposób. W efekcie dochodzi do oddzielenia ich od zdrowej skóry. Mrożenie można wykonać za pomocą płynnego azotu, podtlenku azotu, czy argonu. Kriochirurgię można wykorzystać przy takich problemach, jak między innymi: włókniaki, przerośnięte gruczoły łojowe, brodawki, kłykciny, kurzajki oraz niektóre blizny.
Zaletą kriochirurgii jest skuteczność, komfort podczas zabiegów, bezpieczeństwo i małe prawdopodobieństwo pojawienia się powikłań. Blizny po zabiegu są mało widoczne. Do kriochirurgii nie trzeba się specjalnie przygotowywać. Ponadto są na tyle bezinwazyjne, że wykonywać można je nawet u dzieci i kobiet w ciąży.
Podczas zabiegów elektrochirurgii zmienione chorobowo tkanki usuwa się za pomocą prądu elektrycznego, wyróżnić można tu zabiegi elektrokoagulacji oraz cięcia. Elektrochirurgia wykorzystywana jest przy takich problemach, jak: włókniaki, brodawki, prosaki, modzele i nagniotki. Zabiegi wykonuje się w znieczuleniu miejscowym.
Elektrochirurgia ma wiele zalet. Nie pozostawia dużych blizn, daje możliwość dużej kontroli nad ilością usuwanej tkanki, a także można ją wykorzystywać u pacjentów w każdym wieku.
Dermatochirurgia często wykorzystuje różnego rodzaju lasery. Działają poprzez niszczenie chorych tkanek, przy jednoczesnym pobudzaniu wzrostu zdrowych. Laseroterapię można stosować przy takich problemach, jak np. bliznowce, brodawki, czy na przykład owrzodzenia.
Dużą zaletą laserów jest brak blizny po zabiegowej oraz brak bólu. Jednakże nie zawsze można stosować tę metodę. Przeciwwskazaniami są na przykład: okres ciąży i karmienia piersią, przyjmowanie sterydów, leków uwrażliwiających na światło, leków zmniejszających krzepliwość krwi, padaczka, cukrzyca, choroby hormonalne, czy choroby tarczycy.
Jedną z podstawowych technik jest chirurgiczne usuwanie zmian. Dotyczy to nie tylko przypadków, gdy wykonać trzeba potem badania histopatologiczne, ale też łagodnych zmian, jak na przykład: włókniaki, kaszaki, zmiany barwnikowe oraz tłuszczaki.
Takie zabiegi są bezpieczne i bezbolesne. Wykonuje się je w znieczuleniu miejscowym, które podaje się iniekcyjnie. W przypadku wyjątkowo wrażliwych osób można wcześniej znieczulić skórę za pomocą specjalnego kremu. Znieczulenie podawane śródskórnie ma jeszcze jedną istotną zaletę – obkurcza naczynia, dzięki czemu ograniczone zostaje ryzyko krwawienia podczas zabiegu.
Podczas zabiegu lekarz usuwa zmianę za pomocą skalpela, wykonując nacięcia zgodnie z napięciami skóry. Następnie zakłada się szwy i opatrunek. Ranę należy pielęgnować zgodnie z zaleceniami osoby przeprowadzającej zabieg. Czasem konieczne jest jej regularne odkażanie za pomocą specjalnych środków, czasem zaleca się jedynie mycie wodą z mydłem. Po kilku – kilkunastu dniach można zdjąć szwy. Początkowo blizna może być dość duża, ale z czasem będzie się znacznie zmniejszać. Co ważne, przez co najmniej pół roku nie można jej wystawiać na działanie słońca.
Metoda usuwania zmiany łagodnej jest każdorazowo dostosowywana do pacjenta. Decyduje tu nie tylko typ zmiany, z jaką mamy do czynienia, ale też na przykład jej wielkość oraz usytuowanie. Dlatego każdy przypadek musi być rozpatrywany indywidualnie. Zabieg musi zostać poprzedzony wizytą konsultacyjną, podczas której ogląda się skórę, a także przeprowadza wywiad z pacjentem. Ewentualnie, można zlecić dodatkowe badania, jeżeli zaistnieje taka potrzeba – mówi dr n. med. Igor Michajłowski, specjalista dermatolog
3 Komentarze
Liczyłam na to, że będę mogła pójść na mniej inwazyjny zabieg, ale jednak muszę iść na chirurgiczne usuwanie zmian łagodnych. Szkoda, bo jak czytałam o alternatywnych metodach to miałam nadzieję na brak blizny. Niestety, ale nie mogę skorzystać z innej opcji… 🙁
Moja ciocia byla na podobnym zabiegu ale nie wiem co to dokladnie bylo… wydaje mi sie ze laseroterapia bo usuwala brodawki… nie ma zadnego sladu blizny nic.
Nie wiedziałam, że są tak różnorodne i na dodatek bezinwazyjne metody usuwania zmian łagodnych skóry. Świetnie, że medycyna estetyczna coraz bardziej się rozwija.